najbardziej wśród nocnej ciszy
wybieramy hotele blisko lasu
umówieni ze stróżem że uśpi anioła
co pokój pieklimy się wbrew klauzulom
posłuszni wyłącznie godowym rytmom
zabijamy się o świeży kawałek
podłogi brakuje na waleta z damą
po wszystkim uciekamy do drzewa
w objęciach by powstać z martwych
kolan nie pokazujemy nikomu
12 309 wyświetleń
103 teksty
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!