na miejscu księżyca, też bym unikał pełni
wszystkie dotychczasowe noce
okazały się białe
białe źrenice
i biały atrament
i krew stała się dzisiaj biała
i zastygł w bieli cały ogień
a jasność zwyczajnie
przestała
i nie umiem dziś zasnąć
pośród białej pościeli
.
przez cały ten czas
rozlewałem tylko palety barw
strzępiąc rozwścieczone końce
kolejnego pędzla w zaciśniętej dłoni
położę się więc znowu na płótnie
w miejscu rozleję
i zastygnę tak mocno
by żaden z moich dni
nie pomylił już nigdy życia
z nocą
Autor
Dodaj odpowiedź 13 February 2024, 12:44
2 odtak sobie pomyślałem, że ludzie przyszli sobie tutaj z komentarzami jak na herbatę
podoba mi się takie podejście
PS
Monika! Ja zawsze wracam w sen! Polecam13 February 2024, 14:25
0 Ja z wrażenia to zupełnie zapomniałam o piciu i jedzeniu.
Poważnie.Pozdrawiam barwnie:)
Odpowiedź 11 February 2024, 22:04
2 Odpowiedź