Z prochu
Wśród symfonii Mozarta
W próżni człowieczego świata
Gnać na pegazie marzeń
Pozbawionym czarnych skrzydeł
Aż do zapomnienia
Do tego miejsca
Teraz powstaję
I Stoję tu czekając na duszę
Choć zbyt odległa
By usłyszeć krzyk szeptu
Już dość
Nie jest idealnie
A świat obserwowany przez łzy
Nie będzie piękny
5226 wyświetleń
26 tekstów
1 obserwujący
Dodaj odpowiedź 13 January 2011, 12:51
0 W trzeciej linijce od dołu powinno być chyba jest.
A świat obserwowany przez łzy nie będzie piękny
Za to wiersz jest...Odpowiedź