Walc Wszystkich Świętych
wiem ale nie rozumiem
pragnienia by się zatrzymać
i czuć życie i odgadnąć
pomieszane zmysły moje
ucichły szepty niedbałe
w ciszy zamknięta wspomnień
które przychodzą i odchodzą
w nutach fraszek zapomnianych
w pocałunkach strachu tonę
a przepaść czeka w językach ognia
gdy martwa dusza zrywa nuty życia
by ostatni raz zatańczyć ten przeklęty walc
upadłych aniołów zamkniętych
pomiędzy dniem a nocą
gdzie śpiewem swym
wabią nas do ostatniego tańca
"gdzie złoty sypie się kurz
aż mi siebie żal"
Autor
52 544 wyświetlenia
642 teksty
48 obserwujących
Dodaj odpowiedź 10 September 2020, 19:10
1 odMiło mi że podoba Ci się :) Miłego wieczoru :)
Odpowiedź