nicolo... ja również zawsze z dużą przyjemnością czytam Ciebie (choć nie zawsze komentuję bo do Ciebie ciężko cokolwiek dodać i lepiej na siłę niczego nie wymyślać :) )... Również zaczytany czekam na ubranie w słowa Twojej wyjątkowej spostrzegawczości... Do miłego :)