W ogrodach bielą oplecionych Zostawiłam milion chwil minionych Srebro odbijało słońce Na łańcuszku promienie mieniące Zamarzła tam jedna moja samotna łza Zamarzły w niej wspomnienia i smutna dusza ma Zostawiłam dawne życie za sobą, w przeszłości Czasem mijam znajome twarze, dawne miłości Choć kiedyś je znałam Teraz zapomniałam Bo pamięć każda jest jak rzeka Płynie, zmienia bieg, nigdy nie czeka I właśnie tam w przeszłości zamazanej Pozostawiłam wszystkie wspomnienia niechciane W medalionie swe serce zamknęłam I tak dekada przeminęła Odnalazłam srebro wśród traw bez śniegu Wzięłam je w dłonie, dotknęłam brzegu Bałam się otworzyć, wspomnieć życie me Chciałam już nie istnieć, nie żyć... już nie...