odmienne stany grudnia
w bielszym odcieniu bieli
nagie okładki zakrywasz dłonią
zawijasz dzieciństwo w pieluchy
obracasz myśli we wszystkie pory roku
i nastaje zima
wtedy wdrapujemy się na swoje ciała
między wyobraźnią a kolejnym słowem
jest naga przestrzeń
gdzieś w równoległym wszechświecie
między tobą a mną
kochają się wiersze
Autor
27 579 wyświetleń
324 teksty
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!