Menu
Gildia Pióra na Patronite

Uciekłam od rzeczywistości juz wieki temu
przez pustkowie snów
moja dusza jest w nieznanej krainie
lecę przez deszczowe strefy mrozu
księżyc jest moim kocem
w tej zimnej domenie
pełznę jak koszmarna kreatura
rozbudzona ze snu
by na wieki być...odrodzoną
płaczę z żądzy...śmieję się z żalu
śmierć narasta, burza uspakaja
mam tylko w sercu nadzieję
że moje życie...to sen.

63 354 wyświetlenia
1379 tekstów
34 obserwujących
  • czarna mamba

    30 June 2014, 19:13

    Bogus no miło mi ,że cos tam ci przypadło do gustu :)