Menu
Gildia Pióra na Patronite

Uciekaj i nie słuchaj szeptu wiatru

Uciekaj i nie słuchaj szeptu wiatru

Nie słuchaj wiatru
On niesie mój szept
A z nim obietnice
Sączy się do twych uszu
Płoniesz
Oczy patrzą już przez okno
Szukają mnie
Nie słuchaj wiatru
Przenikam zamknięte drzwi
Staję obok i pieszczę twoje uszy
Szept obezwładnia
Przyciągam za dłonie do siebie
Pieszczę usta pocałunkiem
Uciekaj
Zamknij oczy i skryj swoje pragnienia
Jeśli mnie posłuchasz
Spłoniesz
Spłoniesz w ogniu miłości
Nie słuchaj moich szeptów
A dotyk ignoruj
Zagryź usta i nie krzycz z rozkoszy
Nie słuchaj wiatru…

Władysław Andrzej Bobrzycki

30 869 wyświetleń
275 tekstów
14 obserwujących
  • misiek45

    3 April 2013, 23:43

    Ujmujący wiersz Władku:))

  • agniecha1383

    3 April 2013, 23:30

    Cóż ja mogłabym dodać... może tyle że Twój wiersz ma taki wpływ iż choćbyś nie wiem jak przeganiał ... pozostałabym ciekawa tych odczuć...przepiękny wiersz Władysławie....pozdrawiam:)

  • 3 April 2013, 22:48

    Śliczny wiersz.
    " (...)A dotyk ignoruj" - to cudne...
    Pozdrawiam.