Tylko płonne i durne pomysły Wpadają mi do głowy i w nogi Bałtyk do Wisły… czy odwrotnie Jak śmieci do Wisły i z prądem Wszystko płynie, nie jest mi obce Spoglądam wilkiem na owce Znużonym przez nadmiar rutyny Niedobór witamin i wody Zasycha mi w gardle Brak zmian, murszeją palce Je*ać Facebook, Snapchat, Instagram YouTube i cokolwiek jeszcze jest Nie chcę być przybranym dzieckiem Światłowodów i Serwerów