Na dnie
Tracę Cię każdego dnia po trochu
Każdego dnia mam Cię coraz mniej
Nie wiem co mam zrobić
Jak ratować naszą łódź, która już od dawna tonie...?
Jak tknąć w Ciebie wiarę?
Jak tknąć w Ciebie chęć?
Jak załatać łódki dziury?
Już nie wiem.
Tym razem we mnie już brak sił
Brak szans.
Pozwolę na zatonięcie
Sama w walce nie mam żadnych szans.
Dam się utopić
I leżąc na morza dnie będę czekała
Czekała na Ciebie.
1532 wyświetlenia
17 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!