Widzę Ciebie...
To zwykła historia
nawet platyną czas jej nie ubarwił
a jednak niezwykła.
Że ktoś kogoś, dla kogoś, za kogoś
i tak dalej...
Kiedy patrzę
świat się nadyma jak bańka
wiesz, taka mydlana.
Cudo tęczowe drży,
rośnie i pęka znienacka,
jakby brakło jej miejsca
wewnątrz.
I wtedy się staje
w panoramie spojrzenia,
klimatem otwarcia.
Mówisz
dla jednych za wcześnie,
dla innych zbyt późno
umiera zegar w kolejnej bitwie
o laur złotego czasu.
A przecież nie potrzeba słów,
widzę ciebie wyraźnie.
Autor
24 304 wyświetlenia
527 tekstów
51 obserwujących
Dodaj odpowiedź 27 June 2013, 23:24
0 Onejka, bierz ile dusza zapragnie :)
Lil, słowniki pod poduchę i.... śpij, śnij kolorowo :)
Odpowiedź 27 June 2013, 23:04
0 Tyle radości w tych wersach, az chciałoby się coś uszczknąć dla siebie :)
Odpowiedź