To takie dziwne miłość przespała się z samotnością pouciekały wszystkie wątpliwości skrzętnie ukrywając trwogę jak gdyby przed tajemniczym uśmiechem Jego ciemności.
To takie dziwne bo gdy patrzę w grafitowe niebo widzę Twój uśmiech lecz jak przez mgłę którą wypuszczam ustami a gdy się odwracam w stronę tańczącego na wietrze Twego zapachu widzę ją i wiem...