To szalone kiedy pomimo dzielącej odległości spinam każde słowo w piękną klamrę ufności jednocześnie nie zwracam uwagę na sploty lęku które owijam sobie wokół palca i czekam
Uparcie na chwilę pełną nieśmiałych spojrzeń rzucanych ukradkiem by zapamiętać twarz każdy nawet najdrobniejszy element Ciebie otulony w długi szal czułych szeptów
Często i tęsknota bywa tak kapryśna rozpuszcza zaplątane w warkocz uczucia byś mógł poczuć intensywny zapach miłości jaką pragnę Tobie ofiarować…