Menu
Gildia Pióra na Patronite

17.03

Tańczy płomień świecy skocznie
A ja, wpółmartwy kochanek
W kartkę czarnymi łzami poranek
Przeklinam nim on się rozpocznie

Słyszę ptaszyn gardła drwiące
Wiatr, co się śmieje pomiędzy drzewami słyszę
Teraz tylko tego pragnę, by w ciszę
Zapadło me serce bez Ciebie gasnące.

3708 wyświetleń
48 tekstów
3 obserwujących
  • fyrfle

    30 April 2016, 12:16

    Straszliwie ponury wiersz,
    Jak można słyszeć z ptaszyn gardeł drwienie.
    NIgdy nie śmiałbym ptaka,
    Posądzić o jakikolwiek smutek
    Czy działsanie wbrew człowiekowi