...szept...
Tak bardzo brak mi Ciebie
Twoich słów i Twego milczenia
Twoich spojrzeń i objęć, Twoich ust.
Gdy jestem sama wsłuchuję się
W ten wewnętrzny zew tęsknoty
Nie tylko jej;
Znów doskwiera mi samotność
Coś głęboko we mnie
Jak echo Naszych wspomnień szepce:
-To nie Jego ci brak,
To tego kim dla Ciebie był…
Zagłuszam ten szept krzykiem.
- To nie samotność, to nie niezrozumienie!
To miłość!
- …nie tęsknisz za Nim lecz
Za oparciem, opieką i kochającymi cię ramionami.
Za cudownymi ustami, nie za Jego sercem…
I znów krzyk:
- Czym ty jesteś?! To nie jestem JA! Ja Go kocham!
Ale szept choć tak cichy
Nie daje się zagłuszyć
1412 wyświetleń
40 tekstów
0 obserwujących
Dodaj odpowiedź