Szczęście mnie dziś opuściło i energii pozbawiło Cały dzień zmęczona byłam Wciąż na uśmiech się siliłam "Chcę na włości wrócić już" A te plany przykrył kurz i przez swoją nieuwagę Utraciłam równowagę I w depresję prawie wpadłam W "wielki smutek" już zapadłam Wtedy to mój Anioł Stróż stwierdził "Koniec już, miałaś miła gorszy dzień to nie powód na żalenie się" To przestroga ma na przyszłość ,że "mieć pecha" - szara rzeczywistość
Dla wszystkich mających pecha - życzę wam siły i dedykuję ten wiersz eulalia_
Czy mogę to uznać za komplement ? Gdyż rymy są ważne ,lecz mi bardziej chodziło o przesłanie .. Co do języka i subtelności tekstu - postawiłam raczej na dosadność i prostotę ,by wiersz był .. nieco komiczny :)