Menu
Gildia Pióra na Patronite

"Na dobranoc"

Szary, spowity mrokiem kąt mojego pokoju doskonale wie...
Ile razy wpatrywałem się w załamanie ścian mojego serca
Kiedy szelest liści w ogrodzie jest tak cichy jak głos ptaka
Uwięzionego miedzy niebem a ziemią moich myśli...
Ostatni pociąg i ostatni wagon nadal czeka na mnie
Zamykam oczy i wtapiam się w chłód atramentowej nocy
Może to moje ostatnie oddechy, myśli nieuczesane o Tobie?
Nocne rozmowy tyle w nich intymności i poczucia wstydu
Twój oddech, spojrzenie ponad brzegiem kieliszka szczęścia
Piszą całą paletą tęczowych barw jutra, za rok, aż po zawsze.

17 248 wyświetleń
284 teksty
3 obserwujących
  • Yankes

    14 December 2017, 23:15

    Wolałbym 3/4

  • Yankes

    14 December 2017, 15:15

    Z dobrych rad zawsze korzystam.Niestety nie należysz do tych osób.

  • Yankes

    14 December 2017, 15:07

    Nie zastanawiam się nad tym....dla mnie Jesteś po prostu Nieautentyczna,y.
    Ludzką rzeczą jest błądzić i popełniać błędy.

  • Yankes

    14 December 2017, 14:59

    Czasami tak sobie myślę o Tobie Bożenko i jestem szczęśliwy, że takich Kobiet jak Ty jest już coraz mniej. W zasadzie bardziej pasuje do Ciebie określenie Baba!

  • I.Anna

    14 December 2017, 08:43

    Bożena, jakie to ma znaczenie?
    Ten wiersz jest nastrojowy i sercem pisany.
    Wiesz co to jest serce, prócz tego, że jest narządem ciała?
    Dobrego czasu i Bożego Narodzenia w głębi nas.