Piąta symfonia
Świat jest dla ludzi,
Wszystko co śmiertelne.
I pusta egzystencja,
I cel bez celu.
Ból rodzi przyjemność,
Atakuje zmysły.
Nie da się przechytrzyć,
Jest przeznaczeniem.
Czas goni, sens umyka,
Kruchy sen,
Zamajaczył bladym świtem.
Słychać ciszę...
Aniołowie stoją w cieniu,
Poczernieli.
Brakuje tlenu.
Grunt. Zimny, wieczny,
Z martwych ciał złożony,
Patrzy na nasze stopy.
Uciekam od nadziei,
Bo jej już nie ma.
A ty krwawisz,
I we łzach chmur się topisz.
1387 wyświetleń
26 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!