Ostatnie tango
Śmierć, czym że ona jest ??
Czy należy się jej bać ?
Troskać się końcem, który nadejdzie ?
A gdyby polubić są ?
Śmierć jest, jak kobieta
Ostatni raz daje mi odczuć
Cielesność świata
Który przemija wraz ze mną.
Upojna kolacja przy świecach
Wino i wykwitnę potrawy
I nagle dźwięk ….
Tak, to jest tango
Znak końca
Znak niebytu
A może początku piękna ?
Mia Bella porywa mnie do tańca
Skrępowany nie daję rady się oprzeć
Więc tańczę …
Oplata się wokół mnie
Ogarnia mnie strach .
Jednak, gdy nadszedł mój koniec
Poddaję się losowi
Muskam ją po szyi
Idę wyżej i wyżej
Aż nasze usta się spotykają
Czuję ekstazę ostatnich chwil
Wiem że to się skończy
Lecz czekam i korzystam ostatkami
Aż w pewnym momencie
Światło gaśnie…
Autor
Dodaj odpowiedź 20 November 2010, 23:43
0 Wiersz idealnie skomponowł się z muzyką która leci ze słuchawek,wprost do mojego ucha...dlatego podwójnie go odczuwam
Odpowiedź