śmiech zła
śmiech
syk węża
rajski błąd
wypędzeni
błąkamy się po świecie
nieporadnie macając
ślepi
w słońcu i mroku
kolorowych refleksów
ktoś zatańczył
w rytm
ogłuszającej ciszy
niemy
z obłędem w oczach
chciałby zaśpiewać
melodię trującą mózg
na drzewie zawisnął
odrzuceniem przybity
niczym
tępymi gwoździami
by zadać ból
śmiech
syk węża
Autor
159 521 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!