ktoś powie : "słowa" a ja że "szept anioła", bo one są, czekają w poświacie księżyca, zaułkach ulic, czekają w samotności by ktoś podał im rękę i pozwolił żyć ...po prostu żyć ... a może, a może to tylko moje subiektywne czytanie ? u Ciebie M. świat zdaje się być tak odległy ...i tuż za rogiem ...
RozaR, bardzo niezdrowe te Twoje śniadanie, polecam: szklankę pozytywnej, czystej energii, szczyptę dobroci i dużą porcję uśmiechu, pozbędziesz się po tym zgagi, zapewniam;)
Polecam dobre śniadanie : bułeczkę z masełkiem ( cieniutko ), serek i szklankę mleka a potem na spacer gdzieś nad wodę. A i proszę nie pić kawy - bo i po co.