Menu
Gildia Pióra na Patronite

~~Król Kier i dama Karo~~


Raz król Kier i pewna dama Karo
Byli w talii mocno zakochaną parą
Zbudowali sobie mały domek z kart
Który nie był dla nich wcale wiele wart

Ciągle tylko dla zabawy w oczko grali
Albo z nudów wciąż pasjanse układali
Jak szulerzy los tasując tak niezmiennie
Ogrywali siebie z marzeń na wzajemnie

Do Casino w Monte Carlo się wybrali
Ale wszystko to co mieli tam przegrali
Tam skończyła się historia pary wielka
Bo ktoś nagle schował karty do pudełka.

109 634 wyświetlenia
648 tekstów
56 obserwujących
  • AsiKa

    19 December 2013, 22:04

    Coś tak na wesoło, ładnie tak szelmosko, coś jak w życiu, nie zawsze
    to co budujemy jest trwałe, czasem jak ten domek z kart, nic nie warte.
    Aguś, zachwycasz mnie metaforą.
    A tu skojarzyłam z taką melodią.
    Ładne są słowa, nie wiem czy lubisz Michała Bajora, bo ja go uwielbiam
    odkąd usłyszałam tą piosenkę.
    http://www.youtube.com/watch?v=aH0BwjjuHFc
    pozdrawiam

    Video aH0BwjjuHFc
  • Naja

    16 December 2013, 22:39

    :-)

  • krysta

    14 December 2013, 13:44

    Fajny wiersz :)
    ...prawda ,gdy się gra, to się z losem igra, łatwiej przegrać - trudniej wygrać...

    Pozdrawiam Agnieszko na sobotę :)