Rumiane przyjemności
Przyjemnie mi z Twoim wzrokiem
Na twarzy bez różanej szminki
Z nierównomiernym oddechem i krokiem
Szybciej pracują czerwone krwinki
Rumienię się na wszelkie zaloty
Na słowa szeptane w samotności
Zwłaszcza wtedy nabieram ochoty
Na więcej niż odrobina bliskości
Przyjemnie mi z wiekiem naszych dłoni
Ze znanym od wielu lat dotykiem
Z chwilą, za którą nikt z nas nie goni
Ścianami nienasiąkniętymi krzykiem
Chłonę codzienność w tym bałaganie
Wszystkie szare końce weekendu
Tylko z Tobą u boku kochanie
Delektuję się tą rutyną obłędu
12 279 wyświetleń
121 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!