Kto "żongluje uczuciami" .. płaci łzami.. Dobrze, że rozśmieszasz 'Ją'... Po co Ci " zabawki" skoro soki wyschły?,,/to pewnie płyny ustrojowe/ bez nich..cóż..nic.. Ważne, że " wsiadł na osła i Harmonię Miał" i że zapłakał ostatni Raz.. Wszystko zależy od 'nastawienia' , Jezusie,...Dużo potrafisz.. ..a "klauna" przygarnąć może byle kto, ale to nie to samo co pokochać , zrozumieć . . wybaczyć ? A.