Proszę pani Przecież miłość to taka piękna przygoda Piękna i czysta I krucha Trzeba się o nią troszczyć Bo umrze I zgnije Jak pomarszczone ciało stuletniej babci
Proszę pana Ja o miłości nie umiem nic mówić To tylko bzdury Nabazgrane Na kolanie kolejnego grafomana Ale proszę pana Proszę pana Nie może pan tak kłamać