` Powolutku płynęłam po twym policzku, wpadłam za kołnierzyk. Tylko po to by jej przenikliwe, błękitne oczy mnie nie ujrzały. Czekałam cierpliwie, aż wchłonę się w twoją skórę, aż Ona sobie wreszcie pójdzie, byś mógł wylewać setki takich samych jak ja, lecz nadal będę tą jedyną, przy Niej wylaną łzą. I one w twej pamięci zaginą, a ja zostanę, razem ze smutnym dla Ciebie wspomnieniem jej ostatnich słów, iż nie zobaczysz jej nigdy tu już, iż ucieka powoli w krainę pięknych słów, pisanych na pergaminie życia i jego krętych dróg. Taką była, choć nie zobaczyłeś się z Nią po tej stronie już, wiedziałeś, że choć na jej miejscu był kurz, nadal jej błękitne oczy pamiętały twój ból, i mnie chowająca się od twego serca tuż, tuż . . . ♥
` Dedykuję wiersz Natalii, Patrycji i Adamowi, którzy cierpliwie czekali, aż coś dla nich napiszę. Dziękuję wam. ;)