Menu
Gildia Pióra na Patronite

Okłamie...

Powiem, że już cię nie kocham,
że serce innemu oddałam,
wszystko co czuję - wycofam,
z kimś innym już się związałam.
Skłamie, że moje uczucia
były chwilową słabością,
zabrakło zdrowego wyczucia
między przyjaźnią, miłością.
Obrócę to wszystko w żarty
i chociaż będę żałować,
serca fragment wydarty
spróbuję w pamięci zachować.
Okłamię ciebie, bo muszę,
nie ważne, że pragnę miłości,
uczucie w głębi zagłuszę,
wyprę się wszelkiej zazdrości.
Prawdę mówiłam - żałuję,
uwierz, że serce mnie boli,
teraz okłamać spróbuję,
bo przyjaźń ból ten ukoi.
Wrócę by znów być przy Tobie,
tak mi brakuję bliskości,
dla siebie coś w końcu zrobię
nie oczekując miłości..

5816 wyświetleń
53 teksty
3 obserwujących
  • Julka 10

    20 July 2012, 18:05

    Różnić się pięknie to sztuka i czasami bardzo potrzebna. Kiedy wszyscy " przytakują" jakoś tak....
    nieszczerością pachnie :):):) Ja wolę się niejednokrotnie posprzeczać niż pisać, mówić nieprawdę :)

    A rozwodu oczywiście, że nie życzę...ani Tobie, ani nikomu...:):):):)
    Wszystkiego co...najpiękniejsze :)

  • Milcząca

    20 July 2012, 12:29

    Julka 10
    Jestem już w takim wieku, że spokojnie mogłabym mieć męża i nie daj Boże być w trakcie rozwodu :p
    Nie jest to wiersz zrozpaczonej nastolatki o nieszczęśliwej miłości, nie wiedziałam, że ktokolwiek może odnieść takie wrażenie.
    Mimo różnych zdań dziękuję za wyrażenie opinii :) Pozdrawiam :)

  • Julka 10

    19 July 2012, 20:34

    Nie wiem kochana ile masz lat...ale wież mi, że taka przyjaźń nie jest już...możliwa, właśnie dlatego, że padły pewne słowa. Kiedyś, może On bezie chciał dla własnej próżności je...wykorzystać, kiedyś Ty nie będziesz szczera, bo każda inna w jego życiu kobieta, budzić będzie ból....
    Wien natomiast, że możliwa jest taka przyjaźń pomiędzy dorosłymi ludźmi, którzy się np. rozwiedli...

    Jakby nie było...życzę Ci dużo....szczęścia...i trzymajcie się....może się...uda? :):):)

  • Milcząca

    19 July 2012, 10:24

    Julka 10
    Każdy może zinterpretować wiersz według swoich doświadczeń i przeżyć :)
    W mojej interpretacji głównym przesłaniem jest to, że podmiot liryczny chce po prostu przyjaźnić się z osobą, którą kocha. Żałuje, że w chwili szczerości wyznało miłość, teraz chce wrócić do tego co było wcześniej. Być może to złudzenia, być może będzie jeszcze bardziej cierpieć (prawdopodobnie), ale chce spróbować wszystko od nowa.
    :)

  • Julka 10

    18 July 2012, 22:16

    Milcząca :) chyba nawet nie do końca rozumiesz co napisałaś...
    Jaka przyjaźń...jak...stracona miłość..?? Tylko w miłości spełnionej miedzy partnerami...istnieje przyjaźń...
    Jeśli była miłość i ktoś kogoś zawiódł, zrani...nigdy nie będzie prawdziwej przyjaźni, bo zawsze podtekst... pozostanie a i zazdrość..czasami. W przyjaźni nie ma na nią miejsca...więc chyba nie rozumiesz jaka różnica pomiędzy miłością, a przyjaźnią...w której podtekstu intymnego nie ma...

    Wybacz jeśli...uraziłam...ale zawsze piszę szczerze w komentarzach co myślę :):):)

  • finezja

    18 July 2012, 22:00

    Pięknie napisane, wzruszające... Pozdrawiam

  • miramija

    18 July 2012, 21:59

    Ładny wiersz... a ja myślę, że to bardzo boli... przyjaźnić się z kimś komu chciałoby się miłość dawać...

  • Milcząca

    18 July 2012, 21:58

    Julka 10
    Podmiot liryczny żałuje, że wyznał miłość, ponieważ straciło w ten sposób przyjaciela. Woli okłamać, że tego uczucia już nie ma i go odzyskać niż stracić z nim wszelki kontakt.

  • misiek45

    18 July 2012, 19:54

    Bardzo fajnie i lekko czyta się ten wiersz brawo-pozdrawiam

  • Julka 10

    18 July 2012, 19:17

    "...Prawdę mówiłam - żałuję,
    uwierz, że serce mnie boli,.."

    Więc po co kłamstwo w...miłości? Dlaczego serce chcesz oszukać....nawet jeśli na chwilę, to jutro wróci jeszcze większym... bólem i...echem :):):):)