lubię mgliste poranki
potargane włosy
potargane listy
biegnę boso
po upalnym lecie
dreszcze na ciele
krople na ciele
krople na trawie
mglisty wzrok
poranek mglisty
pytasz czemu jestem tak szczęśliwa
gdy wokół same zakończenia
kończy się lato
kończy się miłość
zmieniają się pory roku
ale przecież
nadejdzie kolejna wiosna
nadejdzie kolejne lato
nadejdzie kolejna wielka miłość...
ma dusza stała i nieporuszona
w niej pokój i szczęście
na zewnątrz ciągłe zmiany
a w niej
nic się nie zmienia
Autor
13 552 wyświetlenia
101 tekstów
21 obserwujących
Dodaj odpowiedź