Rzekł groch do fasoli składając jej życzenia, z okazji gastrycznej zmiany stanu skupienia.
Soja natomiast wraz z bratem bobem knują w ciszy nad chytrym sposobem Jak tu uniknąć losu strączkowej braci czyli rozwiania tychże w gazowej postaci
Na to bób najbardziej z nich mocarny Zabrał głos w tonacji bezsilnego skowytu - taki już nasz strączkowych los jest marny że nakarmiwszy, kończymy wiatrem z odbytu.
Aby puste w swej wymowie słowa te nie pozostały, morał wypada sklecić, tworzący myśli zwieńczenie… Więc bez względu, kim się jest… wielkim czy też małym, życie inaczej każdego trawi, lecz to samo ma zakończenie.
Arti... pisząc o ludziach czasem metafora ułatwia, choć gmatwa przekaz :) Ale natchnienie rzeczywiście wyszło stamtąd gdzie ten bób recyklingu :) Dziękuję i pozdrawiam :)