Polem lekkim od oddechów...
...
Polem lekkim od oddechów
od promieni słońca
bocian niesie rozmowy...
letnie...
jesienne...
ciepłem pełnym wymowy...
zboża bursztynowe plonami brzemienne
suną po ziemi ciężarem...
w wiatru szeleszczącym spojrzeniu...
niosą chwile ciszy...
spokoju...
półcieniem i czarem...
wieczorem przychodzi rosa...
nostalgią wspomnienia...
budząc w pamięci sny
wracają dawne dni
inicjałami Twojego mojego imienia...
Anita Steciuk
Blog literacki Anity Steciuk Anioł deszczu
15 430 wyświetleń
173 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!