co z oczu to z serca
po dniu
który okradł mnie z marzeń
stoję w oknie nie czekając na świt
przychodzisz mi wtedy do głowy
jak sen który się powtarza
wiatr pachnie błękitem i kawą
gdy chmury pędzą nad mostem
stoisz tam
lecz jak cię wołać
gdy się ode mnie odwracasz
noc pobladła
ona mi świadkiem
że chciałam ciebie zatrzymać
lecz most jest po twojej stronie
więc tylko wybiegam wzrokiem
Dodaj odpowiedź 8 September 2015, 13:01
0 Ten wiersz jest tak przenikliwy, iż mam wrażenie, że słowa, którymi jest napisany, wyrwane są z serca.
Lubię mosty, choć nie potrafię o nich pisać, ale może to i lepiej.
Wolę przychodzić tutaj - jak na most, na którym już ktoś czeka...Odpowiedź 5 September 2015, 09:45
0 Miło, że się pokazałeś, faktycznie dawno Cię tu nie było... Dziękuję i pozdrawiam ciepło.:)
Odpowiedź 5 September 2015, 01:29
0 phi tylko dziewczyny? droga pani dawno nie pisałem ale spoglądam tutaj. pozdrawiam z serca.
Odpowiedź 4 September 2015, 15:26
0 To ja jestem pod wrażeniem, że wciąż tu zaglądacie;)
Dziękuję, Dziewczyny i miłego weekendu!Odpowiedź 4 September 2015, 13:15
0 U Ciebie też przeszłość tatuuje czas...marzeniom sprostać choćby snem o oczach, które nie patrzą...jak zawsze pod wrażeniem :)
Odpowiedź