Psi los
Piekło-kraty i smród...
kojce pełne psów,
i ten wielki but...
jak z najgorszych snów.
Piekło-strach, panika...
But na twoim ciele
drżącym jak osika...
miał być przyjacielem...
Moje serce zobaczyło,
usłyszało krzyk twój niemy.
Z żalu mało nie umarło...
uratować ciebie chcemy.
Zwykły dom- a raj dla ciebie
twoje zmartwychwstanie...
Jakbyś była już w psim niebie...
i niech tak zostanie.
Autor
5623 wyświetlenia
56 tekstów
3 obserwujących
Dodaj odpowiedź