Pamiętam, że chciałam odejść. I garścią ziemi się stać. Pamiętam: - Nie było dobrze! Po prostu chciałam iść spać. Pamiętam każdy poranek. I łzy. Moje gorzkie łzy. Tak trudno było o uśmiech i o wiarę w lepsze dni.
O oddech też wtedy trudno; powietrze zbyt ciężkie jest, By jeden malutki człowiek udźwignął ciężar ten...