Menu
Gildia Pióra na Patronite

Rozkosz śmierci

Pamiętam tę noc, kiedy umarłam.
Obudziłam się rano, nie wiedząc żem martwa.
Gdym w lustro spojrzała, tam zjawę ujrzałam
i sen mój w tej chwili sobie przypomniałam.

W górzystej krainie, śniegiem pokrytej,
czmychałam sama w panicznym strachu.
Podążał za mną ponury żniwiarz
na pięknym, czarnym, szlachetnym rumaku.

Dogonił mnie w końcu, gdym z sił opadła
i na pół mnie przeciął swą kosą lśniącą.
Uśmiercił mnie we śnie, zmieniając w zjawę
w rozkoszy śmierci na jawie śniącą.

19 871 wyświetleń
285 tekstów
6 obserwujących
  • WolfSoul

    23 August 2014, 09:38

    Piękna gra słów...

  • czarna mamba

    20 December 2013, 15:26

    diaboliczny sen wow :)