okryj mnie całunem wspomnieńgdy ciało zaśniea zbudzi się dusza
trzepotem skrzydeł
i pochowaj w sercujak w grobiestygmaty ran które krwawią
bo niegdyś inny byłem
lecz mnie nieśmiertelnośćdo nieba zabiera
żyj dla mniebo za ciebie umieram
Adnachiel
Autor
14 December 2015, 09:56
liryka.
2 December 2015, 15:35
Rzeczywiście, musieliśmy stać obok siebie patrząc w to niebo...Twój widok jest jak zwykle nieziemski.
2 December 2015, 15:02
Nieżle to brzmi, super :)))Miłego dnia :)))