Nikt nie mówił, że oddychanie może tak boleć
Że powietrze może niczym sztyletem ciąć serce
Dlaczego nikt mi nie zabronił zbliżać się do Ciebie..
Wpadłeś do mego serca, tak nagle
Rozszarpałeś
Całą mą miłość rozkradłeś
Niemy krzyk mej duszy wciąż Ciebie woła
Usta związane, sznur u gardła udusić mnie zdoła
Pereł sznur, którym oplutłeś mą szyję
pojąc mnie najsłodszymi kłamstwami
Uciec już nie zdołam
W klatce zamknięta Twej fałszywej miłości skonam.
13 924 wyświetlenia
225 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!