Menu
Gildia Pióra na Patronite

Przeprawa

Nieutulony żal gwiazd
tli się w zgaszonych snach
smolistą strużką nadzieja
spływa pod zwiędniętą powieką

Nawet oczu zielone kamienie
za mgłą przemijania płowieją

Jest takie miejsce we mnie
gdzie tamą staje się most
i tylko nas od siebie oddala

a przecież to ja byłam rzeką

137 954 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • Papillondenuit

    4 May 2012, 17:46

    końcówka jest ciszą
    uwielbiam

  • zugimihau

    12 April 2012, 21:24

    będziemy..;]

  • giulietka

    12 April 2012, 19:03

    Anno, miło, że przygarnęłaś mój wiersz, już nie będzie bezdomny... ;)

    Amell, nie śmiecisz, wiesz przecież...

    Rodia, wszyscy bywamy rzekami
    matki chciałyby być rzeką, latarnią, portem i przystanią
    choć bywają czasem tylko tamą

    Dziękuję za Waszą obecność...

  • zugimihau

    11 April 2012, 22:42

    hmmmmmm..;>

  • No_One_

    11 April 2012, 21:28


    Pięknie piszesz Magdo,
    przecież wiesz.
    Nie śmiecę, uciekam.

    Miło Cię czytać.