Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nienawidzę poranków
pijanych światłem
wstającego słońca
niszczącego resztki
lekkiego snu
w którym żyjesz
od dawna...

Jeszcze chwilę temu
trzymałeś mnie w ramionach
jeszcze ocierałeś mi łzę
jeszcze szeptałeś
że ze wszystkim podołam
że minie to co złe...

A ranek mówi mi
że nie spojrzysz na mnie
dopóki ona jest blisko
bo jesteś jej
jak ja Twoja
i nie wystarczy mi
jego szept
i jego ciepło
nie wystarcza mi
chociaż moje serce
rozdarte jest
pomiędzy was obu...

Nienawidzę świtu
który ujawnia tą podłą
tajemnicę
spod moich powiek
topiącą się we łzach
słonych niczym morze
w którym sama
chciałabym się zatracić...

Kocham zmrok
kiedy do mnie powracasz
a ja znów jestem sobą
bez makijażu
z odsłoniętym smutkiem
na szarej twarzy...
Wtedy jesteś
choćby złudzeniem
ale moim
moim...

24 666 wyświetleń
419 tekstów
34 obserwujących
  • Gaia

    18 June 2012, 20:17

    cokolwiek,
    aby tęcza pokryły się myśli
    gdziekolwiek
    aby promień pomyślny
    :)

  • mistyczna

    18 June 2012, 20:11

    Nie chcę by...mój ból... wywoływał to samo uczucie w innych...
    również serdecznie pozdrawiam

    Michale tak, to ten stan...

  • Gaia

    18 June 2012, 18:54

    Twoje wersy rwą na miazgę
    przyciągają delikatnością
    a potem są niepokojem
    dla myśli i duszy
    bo bolą

    Pozdrawiam serdecznie :) jeśli to cokolwiek zmienia...

  • zugimihau

    18 June 2012, 14:21

    "za duże mnie otacza łóżko
    za duży mnie przykrywa koc
    wiara moich łez
    Berlin lubi deszcz"

  • mistyczna

    18 June 2012, 13:38

    Dziękuję, moi mili...

  • słoneczniki

    18 June 2012, 09:39

    Podoba mi się.

  • miramija

    17 June 2012, 22:00

    Bardzo smutny ale ładny...

  • R.A.K.

    17 June 2012, 21:43

    ładny wiersz

  • M44G

    17 June 2012, 21:14

    Bardzo ładny Weroniko wiersz uczuciowy prosto z wnętrza napisany. Choć smutny to prawdziwy i do niego będzie się chciało wracać. Pozdrowionka

    http://www.youtube.com/watch?v=7FucYQkM8bI

    Video 7FucYQkM8bI
  • luterin

    17 June 2012, 21:10

    Przepięknie... jak zawsze..:))