Niedaleko jest takie miejsce Pełne kwitnących ogrodów Rosną tam dostojne piękne kwiaty Swoim bogactwem karmią zmysły Kolorami sycą zmyślnie Można je podziwiać Jak swobodnie dojrzewają By potem mogły sprawić radość Na czyjejś twarzy I tak też jest w sercu Gdy dojrzewają emocje Zapuszczają one korzenie Aby móc później wydać owoce Słodkie miłością podlewane Lub gorzkie Kiedy zaniedbuje się troskę Zapomina o regularności Że szanować trzeba zawsze Jeżeli odpowiedzialność Nie jest pustym frazesem Trzeba tylko wtedy uważać Bo pozostanie sam kurz Opadający po dawnym szczęściu