Menu
Gildia Pióra na Patronite

uschnięty sen

nie upatruję w tobie winy
za garść tych bezsennych nocy
bo sny nieraz są jak lawiny
w swej niszczycielskiej mocy

to nie jest również twoja zasługa
że odnalazłeś mnie na krawędzi
snu co na jawie jest jak ułuda
choć dziką duszę w swej klatce więzi

i wiem że choć kwiatów są ogrody
ty ukochałeś mych płatków zapach
lecz nie dostrzegłeś że brakło wody
w glebie mych snów przez sczerniałe lata

i nie myśl żeś tylko przystankiem
w mej smutnej donikąd podróży
lecz cóż ci po byciu kochankiem
snu co uschniętym płatkiem jest róży

17 801 wyświetleń
178 tekstów
95 obserwujących
  • Papillondenuit

    3 February 2011, 12:20

    Naprawdę nie spodziewałam się takiego ciepłego przyjęcia...
    Dziękuję za Wasze cenne opinie, z całego serca... :)

    Pozdrawiam życząc pełnego uśmiechu dnia:)

  • Nika789

    3 February 2011, 08:31

    tak. jest pięknie : )

  • Papillondenuit

    3 February 2011, 00:47

    Jak zwykle masz rację Grzegorzu... Są takie uczucia, niewłaściwym czasem okaleczone...

    Agato - serdeczne dzięki za opinię.

    Pozdrawiam Was cieplutko:)

  • Irracja

    3 February 2011, 00:29

    ... tak mi przyszło do głowy... wiele jest uczuć niewinnych winą czasu nieodpowiedniego...

    ;-)

  • Papillondenuit

    2 February 2011, 23:52

    Violu, Damianku - jest mi szalenie miło, dziękuję... :*

  • Huaquero

    2 February 2011, 23:11

    Ideał przesiąknięty talentem... Chciałoby się coś powiedzieć o wierszu, ale przy takich słowach, nie wiem, co napisać...
    Zabieram, nie bacząc na konsekwencje :)

  • Papillondenuit

    2 February 2011, 21:29

    Dziękuję Madziu ślicznie za te miłe słowa.
    Tym bardziej, że trochę bałam się go dodać...

    Miłego wieczorku Kochana:)

  • giulietka

    2 February 2011, 20:23

    Takich wierszy szukam!
    Ideał!
    Pozdrawiam;)