Menu
Gildia Pióra na Patronite

listopad, szósta nad ranem

nie będzie słów które dotrzymają mnie o świcie
leżę w ciemności słuchając świata
niezmąconego ciałem
oddycha - ciało i świat najdalej od siebie odwrócone
a śmierć toczy się wzdłuż moich dziecięcych rysów

czuję strach jak zrzuca skórę i mogę dotknąć istoty
miłość jest tam gdzie nie trzeba więcej
uciekać - niech boli tu niech boli teraz

28 900 wyświetleń
275 tekstów
113 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!