Nawet mała rzecz może przypominać nam o kimś, Widoki za oknem, przedmiot czy piosenka. Z długich godzin wspólnej rozmowy, Została dziś tylko ciszy udręka.
Czasem jednak chcemy pamiętać, Chwile, które już nie powrócą, Bo może teraz bolą i smucą, To miło wspomniane uśmiech przywrócą.
No tak, to boli, że ktoś nas zawiódł, oszukał. Chodziło mi też o to, że jak się całkiem przypadkiem coś miłego przypomni, to pojawia się uśmiech na twarzy, a czasem też łzy, że coś było i nie wróci. ;) Dziękuję i pozdrawiam. :)
ładnie napisane, i jakby o mnie... Tylko ja wolę nie pamiętać nawet tych dobrych rzeczy bo wtedy bardziej boli i jest jeszcze trudniej , gdy w głowie powstaje pytanie skro było tak i tak to DLACZEGO? Musiało być tak, że doprowadziło do rozstania. Nawet jeśli to jest nasza decyzja ( w tym wypadku moja) to przecież było tak cudownie... nie to zbyt boli - wolę pamiętać te złe rzeczy, i zapomnieć, że był ktoś kogo nie ma już... pozdrawiam I zabieram do kajeciku perełek. :)