Napiszę o Tobie Niejedną wielką pieśń Na szkle słów wyskrobię Krwią oddaną cześć
Spiszę Twoje ruchy Twoich bioder kształt W eter marzeń kruchy Wplotę gwiezdny żal
Namaluję Tobą Na niebie swym, marzeń zgrabną sieć W grobie jedną nogą I w świecie swym- nie raz Cię będę mieć
Szalony, płonący, w burzy! Szukając, pragnąc, nie znajdując Cię! Malując właśnie Tą Scenę, malarz raczył stchórzyć Nie dodał wtedy mnie!
Jak wino, tak będziesz smakować Jak ogień, tak żyły sparzysz mi Tą burzę- w nas pragnę zachować By pisać w wersach tysiącu jedną parę chwil
Bo przecież mym słowem Splotę dziś Ci warkocz przegorących snów Założę na głowę Welon z mrocznej wełny, sieci czarnych wdów
Więc poczuj, więc zabierz siebie! I ciśnij we mnie całym swym marzeniem nieprzespanym Potem pokaż mi, jak wygląda piekło w niebie Niebie burzą i gotykiem szkicowanym
Choć, już chodź "Nasze łoże"- to tak ładnie brzmi Tańcem ogni bądź Narkotykiem, barwą mojej krwi
Utkana z księżyca, z marzeń! Związana z padołem ludzkich grzechów i łez! Ściągnięta, z chaosu, przez wyścig wydarzeń Nieuchwytna w świecie wiecznie skostniałych tez
Jak gwiazda, twór nocy, otoczona srebrem W swej czerni, w ciemności, rodząca oczami wiekuisty blask Tyś kryształ, choć ostry, diamentowym żebrem Twym szeptem miał stać się słońc tysiąca wrzask!
Niech spada moja gwiazda uskrzydlona Archanioł któryś w końcu musiał spaść Czerń piękniejsza, niż jasność wybielona I w czerni chcę się z Tobą w kołdry kłaść!
Bardzo cieszy mnie taka opinia, i przyznam, że w pełni ją rozumiem... zresztą... pięknie jest kobietę wynosić ponad niebiosa, ale i pozwalać, by była w pełni samodzielna i robiła, co tylko chce. ^^ Ja zresztą... wiesz, to piękne, móc właśnie piękno kobiecej duszy i ciała opisać i przelać w wiersz!
Mylisz się Dominiku... ha ha:) Nie chodzi teraz konkretnie o Twoja osobę...raczej o wiersz w jaki sposób piszesz... widzisz mało czytam romansideł raczej dokumenty ale i na takowe się skuszę bo jak każda kobieta nie tyle lubię a potrzebuję czasem przenieść się w krainę gdzie( hi hi) mężczyzna wyróżnia się cechami których cóż...w tym współczesnym świecie szukać z lupą w dłoni:) a kobiety pal licho że cnotliwe... ale są dla Niego czymś w rodzaju muzy i uosobieniem piękna (ale tez [...]
Już nawet nie mogę napisać ze mnie zaskakujesz... otóż nie... ale nie dlatego ze mnie nudzisz.Już wiem czego mogę oczekiwać po Tobie...dobrego wiersza z którego aż kipi męstwem , rycerskością...romantyzmem w taki sposób iż chciałoby się być w tych odległych czasach tą... niewiastą:) ale i w obecnych także... możesz jak najbardziej zaimponować takim słowem:)pozdrawiam