Julio, ja wcale nie uważam, że Twój komentarz mógłby taki być. Każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii, ja nie zamierzam się sprzeciwiać i jak najbardziej popieram to, żeby ludzie ją wypowiadali głośno, ważne, by płynęła z głębi serca :) Pozdrawiam.
Aniu...mój komentarz..nie był negowaniem Twojego widzenia świata, masz, jak każdy z nas, prawo myśleć, czuć...widzieć po swojemu. Dzięki temu powstają nowe, ciekawe wiersze...
Wybacz, ale Twoje dwa ostatnie wersy odebrałam " dość osobiście" chociażby dlatego, że ostatnio mam sporo " głuchych telefonów" :):):) I na szybko takie skojarzenie :):)
To tyle...sama piszę jakieś tam wiersze i wiem...czym wyobraźnia, fantazja...zapisana słowem :):):) nie oczekuję,że każdy zrozumie o czym piszę...bo to, tylko ja wiem...co mi w duszy gra :):):)
@Jaaa77 dokładnie tak. Trzeba troszkę się zastanowić, nim zrozumie się dany utwór. Nie wszystko musi być proste i jak dla niektórych mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka - beznadziejne, trzeba użyć wyobraźni, by wszystkie wersy wiersza pojąć.
E..tam.... co dzień mam po kilka takich telefonów...ale nigdy nie wiem, że to...On :):):) Jasnowidzem nie jestem...:):):) Wyobraźnia to jedno a... rzeczywistość to drugie:) Jakby chciał rozmawiać...rozmawiałby a nie pozostawał "pustym" głuchym telefonem bez...niedomówień :):) Więc....nie doszukuj się czegoś, czego w niczym nie ma...
Realny świat, życie i ludzie cenniejsze od wirtulnego i telefonicznego na ..niby :):)