Menu
Gildia Pióra na Patronite

po dniu płonie ogień

Na koniec dnia
nikt nie zapalił neonów
ponury księżycowy pył
zarysował sny
sterroryzować miłość
może tylko śmierć
poświadczona inicjałem
zniewolonej dłoni

tylko w saloniku
czas tyka z humorem
krusząc zwierciadła wspomnień

za oknem
nocni łowcy
zmywają latawcom twarze

27 603 wyświetlenia
324 teksty
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!