Menu
Gildia Pióra na Patronite

Śmierć

Na białej chmurze siedzisz Ty…
Spoglądasz z góry na swoją ukochaną…
Zastanawiasz się czemu Cie przy niej nie ma..
Ona jak małe dziecko płacze do poduszki..
Nie wie gdzie zrobiła bład.. czemu na zawsze Cie straciła..
Codziennie otwiera drzwi z myślą, że zobaczy Ciebie..
Codziennie widzi pustą wycieraczke..
Spogląda na fotografie na której Twoja twarz promienieje..
Brakuje jej tego widoku.. nie wie jak Cie odzyskać..
Chciała oddać życie abyś wrócił..
Ale Ty nadal na nią spoglądasz i nic nie robisz..
Krwawi jej serce.. z oczy płyna łzy pełne krwi..
Dotyka Twoich ubrań.. czuje Twój zapach..
Pamięta Twój dotyk.. przenika ją cała.
Chciałabym chociaż na kilka chwil wrócić do tego co było..
Sięga po nóż.. nie może znieś tego że nie ma Ciebie..
Wbije sobie go w serce… czuje się wolna..
Od teraz jest upadłym aniołkiem i razem z Tobą żyje po drugiej stronie
Rozdzieliło Ich Życie ziemskie połączyła śmierć..

3404 wyświetlenia
33 teksty
0 obserwujących
  • SteFFania

    10 July 2010, 17:23

    motylek96 masz racje, dziękuje za zauważenie błędu został juz poprawiony

  • motylek96

    10 July 2010, 09:18

    Wiersz ładny.Ale chyba troszkę się pogubiłaś.Raz piszesz ,że "ona",a w innym zdaniu :ja"
    "aniołek " powinno być" aniołkiem"
    Pozdrawiam cie porannie:))

  • anna kowalczyk

    10 July 2010, 04:00

    ...śmierci nie potrafimy wybaczyć, usprawiedliwić...
    ani wytłumaczyć...

    jedyne, to zaufać Bogu, że tak musiało być....

    ja...tłumaczę sobie to już trzeci rok...nie potrafię...zapomnieć...
    więc ufam...a moja miłość patrzy na mnie z chmur...

    pozdrawiam Cię SteFFanio..

    piękny, smutny wiersz....