Menu
Gildia Pióra na Patronite

Bezludna wyspa

Na bezludnej wyspie żyję.
Widzę ląd, może podpłynę.
Lecz tak wiele nas dzieli,
A wy nie chcecie mostu, który to zmieni.

Mówią, że trzeba być optymistą i na ludzi patrzeć z litością,
Lecz wyspa nadal będzie tylko wyspą otoczoną nicością.
Siedzę na brzegu i przez lornetkę obserwuję tych ludzi.
Tańczą i śpiewają, nikt tam się nie nudzi.

Niedużo czasu było trzeba, by zabawa się skończyła.
Ktoś jest zły na dziewczynę, bo zły taniec zatańczyła,
Ktoś inny zazdrosny o przyjaciela,
Bo ten śpiewem fanów mu odbiera.

Nie widzę wszędzie podstępu, więc spokojnie się wyśpię,
I chyba wolę moją bezludną wyspę,
Gdzie na drzewach rosną honor, szacunek i godność,
Na waszych drzewach rosną pieniądze, lecz na pewno nie wolność.

13 425 wyświetleń
74 teksty
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!