Myślisz że można potknąć się o kamieńpo czym bez skazy na duszy pobiec beztrosko dalej
Pozwalasz sercu się zatrzymaća ciernie w pokutnym grymasie skąpane namaszczasz natchnieniem pożądania
Smutek przemijania usiłujesz zjednaćz radością istnienia wesołym splątaniem pomiędzy wierszami stulecia czytając niczym niesforne dziecię Wernyhory Słowianin
Wierzysz że stojąc nieruchomoniczym monument na piedestale potrafisz utrzymać się na szczyciewzburzonej fali a wir który wciąga cię na dno
to tylko taniec
natalia(__ups
Autor
22 July 2017, 06:14
W dni wczorajszym miałam tego dowód jak to bałwochwalcza wiara usiłowała czynić cuda podstawiając inwalidom nogi przy czym dzień wczorajszy niechaj będzie tylko kluczem symbolem przy tak szeroko zakrojonej profanacji Pozdrawiam :)
22 July 2017, 01:19
Może potrzeba więcej wiary?Dobranoc. :))