miłości ma najsłodsza prosiłam, do Ciebie się modliłam
przybyłaś!
puszkę szczęścia mi pozostawiłaś. rąbek nieba przede mną odsłoniłaś. morze lazurowego piękna. trzepotu anielskich skrzydeł dałaś mi posłuchać. w złoty pył pozwoliłaś mi w nocy dmuchać. wnet, tak samo nagle jak się pojawiłaś, mnie zostawiłaś samą.
było wcale nie przybywać i serca mi nie rozrywać.
serc wyjadaczko to ty mnie zabiłaś! duszę mą osierociłaś